Nie chodzi tylko o zdjęcia – chodzi o ludzi, których spotykam, i historie, które mogę zatrzymać w jednym kadrze. Od kilku lat aparat towarzyszy mi prawie wszędzie, a żeby wejść na kolejny poziom, postanowiłem w tym roku spróbować czegoś nowego i rozpocząłem studia fotograficzne. Dla mnie to eksperyment i nowa przygoda, która pomaga odkrywać, co jeszcze można zrobić z kamerą w ręku.

Specjalizuję się w portretach, ale uwielbiam też modę, cosplay i koncerty – wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ciekawego. Na sesjach stawiam na luz i dobrą atmosferę. Zamiast sztywnego pozowania, możesz liczyć na pomoc, wskazówki, czasem głupi żart albo jakąś historię, która pozwoli Ci się rozluźnić. To nie jest miejsce na myśli w stylu „A co, jeśli coś robię źle?” albo „Pewnie źle wyglądam” – chodzi o to, żeby dobrze się bawić i stworzyć coś, co będzie wyglądało świetnie.

A kiedy pogoda nie pozwala na zdjęcia, eksperymentuję z AI, tworząc obrazy i szukając nowych sposobów na rozwijanie kreatywności. To zupełnie inny świat, ale daje mnóstwo inspiracji.

Jeśli brzmi to jak coś dla Ciebie, wpadaj do galerii i daj znać, co chciałbyś stworzyć. Zróbmy razem coś wyjątkowego!